Partnerzy portalu:

AktualnościChoroby bydła wywołują kryzys - ceny mleka w górę

Choroby bydła wywołują kryzys – ceny mleka w górę

Opublikowane:

Globalny łańcuch dostaw nabiału okazuje się wyjątkowo wrażliwy na zagrożenia epidemiologiczne. Nawet niewielkie lokalne ogniska chorób bydła potrafią wywołać znaczące wahania cenowe na międzynarodowych rynkach, co pokazują ostatnie wydarzenia w Australii, Brazylii i niektórych krajach europejskich.

Mechanizm wpływu chorób na rynek

Współczesny rynek mleka działa na zasadzie naczyń połączonych – problem w jednym regionie natychmiast odbija się echem na całym świecie. Gdy w lipcu 2025 w Australii wykryto ognisko brucelozy, w ciągu 48 godzin ceny mleka w proszku na giełdzie w Chicago wzrosły o 3%, a europejskie kontrakty terminowe podskoczyły o 2,5%. Mechanizm jest prosty – rynki antycypują potencjalne ograniczenia podaży i reagują spekulacyjnie.

Nie tylko klasyczne choroby zakaźne stanowią problem. Rosnąca liczba przypadków mastitis (zapalenia wymienia) związana ze stresem cieplnym i intensyfikacją produkcji prowadzi do spadku wydajności mlecznej globalnie o szacowane 2-3%. To pozornie niewiele, ale przy napiętym bilansie podaży i popytu wystarcza do wywołania presji cenowej.

Zapomniane choroby wracają

Szczególnie niepokojący jest powrót chorób uznawanych za opanowane. Gruźlica bydła, którą w Europie niemal wyeliminowano, powraca w niektórych regionach. W 2025 roku odnotowano ogniska we Francji, Irlandii i Polsce. Każde ognisko oznacza konieczność wybicia całego stada, kwarantanny dla okolicznych gospodarstw i miesięcy odbudowy pogłowia.

Pryszczyca, choroba o ogromnym potencjale destrukcyjnym, pozostaje endemiczna w częściach Azji i Afryki. Każdy przypadek w kraju dotychczas wolnym od choroby prowadzi do natychmiastowego zamknięcia granic dla eksportu. Wielka Brytania szacuje, że pojedyncze ognisko pryszczycy kosztowałoby gospodarkę 10 miliardów funtów.

Nowym zagrożeniem są choroby wektorowe, przenoszone przez owady. Zmiana klimatu poszerza zasięg występowania kleszczy i much przenoszących patogeny. Choroba niebieskiego języka, niegdyś ograniczona do Afryki, regularnie pojawia się w Europie Środkowej.

Koszty ekonomiczne i społeczne

Bezpośrednie straty z tytułu chorób bydła w skali globalnej szacowane są na 20 miliardów dolarów rocznie. To jednak wierzchołek góry lodowej. Koszty pośrednie – zakłócenia w łańcuchach dostaw, straty w przetwórstwie, spadek konsumpcji wywołany obawami konsumentów – mogą być kilkukrotnie wyższe.

Dla pojedynczego gospodarstwa wykrycie choroby zakaźnej to często katastrofa. Wybicie stada, miesięczna kwarantanna, utrata kontraktów – wiele farm nie przeżywa takiego ciosu. Aspekt psychologiczny też jest istotny – hodowcy, którzy latami budowali stado, w ciągu dni tracą dorobek życia.

Bioasekuracja jako polisa ubezpieczeniowa

W obliczu rosnących zagrożeń, bioasekuracja przestaje być opcją, a staje się koniecznością. Skuteczny program bioasekuracji zaczyna się od kontroli dostępu – ograniczenia wstępu osób i pojazdów, dezynfekcja, strefy buforowe. Kwarantanna dla nowo wprowadzanych zwierząt powinna trwać minimum 30 dni z pełnym pakietem badań.

Monitoring zdrowia stada musi być systematyczny i udokumentowany. Codzienna obserwacja, regularne badania mleka na komórki somatyczne, współpraca z weterynarzem to podstawa. Wczesne wykrycie problemu może ograniczyć straty i zapobiec rozprzestrzenieniu choroby.

Inwestycja w bioasekurację zwraca się nie tylko poprzez uniknięcie strat. Coraz więcej odbiorców wymaga certyfikatów potwierdzających wysokie standardy bezpieczeństwa biologicznego. To może być przewaga konkurencyjna i argument za wyższą ceną mleka. Program bioasekuracji to także element budowania odporności na przyszłe, nieznane jeszcze zagrożenia – w świecie rosnącej mobilności i zmian klimatycznych, nowe patogeny są kwestią czasu, nie prawdopodobieństwa.

Zobacz także: Wybuch choroby guzowatej skóry bydła w Korei Południowej

Udostępnij ten artykuł

spot_imgspot_img

Najczęściej czytane

Więcej podobnych

AI w oborze: 84% gospodarstw wdraża sztuczną inteligencję

Sztuczna inteligencja przestała być futurystyczną wizją - stała się...

Dramat branży: Setki sklepów mlecznych zamkniętych

Polska branża mleczarska traci swoje lokalne oblicze. W ciągu...

Ceny mleka spadną w 2026 – hodowcy ostrzegają przed krachem

Polski sektor mleczarski, mimo rekordowych wyników eksportowych, znalazł się...

Rozgrzewająca zupa dyniowa ze śmietanką – przepis krok po kroku

Jesień to idealny czas na kremowe zupy, które rozgrzewają...