Umowa handlowa między Unią Europejską a MERCOSUR, planowana do podpisania podczas listopadowego szczytu G20, wywołuje poważne zaniepokojenie wśród europejskich rolników i ich organizacji. Podczas ostatniego posiedzenia COGECA przedstawiciele sektora rolniczego zdecydowanie odrzucili treść porozumienia, wskazując na jego negatywne konsekwencje dla rolnictwa, środowiska oraz rynku pracy.
Podczas niedawnego posiedzenia COGECA, które odbyło się 29 października 2024 roku, omówiono szczegóły budzącej kontrowersje umowy handlowej między Unią Europejską a grupą MERCOSUR. W obliczu planowanego podpisania porozumienia podczas szczytu G20 w Rio de Janeiro, europejskie organizacje rolnicze – Copa Cogeca, CEJA, EFFAT i GEOPA – wyraziły jednoznaczny sprzeciw wobec ratyfikacji umowy, argumentując, że wpłynie ona negatywnie na europejski sektor rolno-spożywczy.
Przedstawiciele sektora podkreślają, że umowa narusza konkurencyjność europejskiego rolnictwa, zagrażając dochodom rolników, warunkom pracy oraz wynagrodzeniom. „Negocjacje handlowe między UE a MERCOSUR doprowadziły do powstania umowy, która naraża unijny sektor rolno-spożywczy na nierówną konkurencję” – alarmują organizacje. W ich opinii, umowa pozbawiona jest mechanizmów podnoszących standardy społeczne i środowiskowe w krajach MERCOSUR, co zwiększa ryzyko destrukcji lokalnych łańcuchów wartości.
W ramach stanowiska omawianego podczas posiedzenia podkreślono, że rolnictwo europejskie nie powinno być traktowane jako „karta przetargowa” dla rozwoju innych sektorów. Brak spójności w umowie, który widoczny jest w obszarze ochrony środowiska i przestrzegania praw człowieka, stoi w sprzeczności z unijnymi celami zrównoważonego rozwoju. Europa, mimo deklarowanych celów środowiskowych, w przypadku tej umowy nie zapewnia wystarczających zabezpieczeń – „nawet z dodatkowym protokołem”, wskazują przedstawiciele sektora.
Umowa z MERCOSUR, zdaniem Copa Cogeca i innych organizacji, może również destabilizować europejski rynek rolny. Region MERCOSUR odgrywa już teraz istotną rolę w zaopatrzeniu rynku UE w surowce rolne, a planowane otwarcie na produkty z tego regionu, zwłaszcza te wrażliwe jak wołowina, drób czy cukier, stanowi dodatkowe zagrożenie dla konkurencyjności unijnego sektora rolno-spożywczego. W szczególności, „możliwość wzrostu eksportu europejskich produktów do tego regionu jest ograniczona z powodu kryzysów gospodarczych w niektórych krajach MERCOSUR”, co powoduje, że przewidywane korzyści mogą nie zrekompensować strat sektora rolnego.
W obliczu szeregu wyzwań, przed jakimi stoi europejskie rolnictwo – takich jak niestabilność geopolityczna, ekstremalne zjawiska pogodowe i rosnące koszty produkcji – sektor rolny wymaga przewidywalności i stabilności. Tymczasem umowa z MERCOSUR, wraz z otwarciem rynku na Ukrainę, stawia europejskich rolników w obliczu rosnącej presji. „Brak odpowiednich mechanizmów wzajemności oraz wymogu spełniania wysokich standardów środowiskowych i społecznych przez kraje MERCOSUR stanowi podstawowy brak tej umowy” – alarmują przedstawiciele sektora.
Agnieszka Maliszewska, pierwsza wiceprezydent COGECA, podkreśliła konieczność informowania rządów państw członkowskich o rzeczywistych skutkach porozumienia. Zwróciła uwagę na potrzebę udostępnienia dokumentów analizujących wpływ umowy, co mogłoby wzmocnić argumentację na rzecz ochrony europejskiego sektora rolno-spożywczego. „Ważne jest, żebyśmy mówili jednym głosem w tym zakresie, że zaakceptowanie tej treści umowy wiąże się z ogromnymi kosztami, jakie poniosą unijni rolnicy i spółdzielnie” – wskazała Maliszewska.
W czasie rozmowy z komisarzem Januszem Wojciechowskim przedstawiono dane ilustrujące, jak istotne straty poniesie sektor rolniczy w wyniku porozumienia, podczas gdy korzyści dotyczyć będą głównie przemysłu motoryzacyjnego i farmaceutycznego. „Pokażmy zatem dane ile zyska przemysł motoryzacyjny i farmaceutyczny, a ile straci rolnictwo i przetwórstwo oraz jakie będę tego długofalowe skutki” – dodała wiceprezydent COGECA.
Podczas intensyfikacji rozmów na temat handlu międzynarodowego, sektor rolny apeluje do instytucji UE oraz rządów państw członkowskich o ochronę europejskich rolników oraz o zatrzymanie negocjacji w sprawie umowy z MERCOSUR. Rolnicy każdego dnia dbają o dostarczanie zdrowej żywności na stoły obywateli, dlatego zasługują na szacunek i sprawiedliwe warunki rynkowe. Zdaniem Copa Cogeca, przyszłość europejskiego rolnictwa wymaga bardziej zrównoważonej polityki handlowej, która uznaje strategiczne znaczenie sektora rolnego i wspiera jego rozwój oraz konkurencyjność na globalnej arenie.
Zobacz także: Lely wprowadza innowacyjne rozwiązania zwiększające wydajność i dobrostan zwierząt w hodowli bydła mlecznego