Liderzy branży mleczarskiej w Irlandii wystosowali ostre ostrzeżenie do przetwórców, twierdząc, że pilnie potrzebny jest wzrost cen mleka, aby złagodzić presję na przepływy pieniężne, która skłania rolników do rozważenia wycofania się z sektora.
W oczekiwaniu na lipcowe ogłoszenie cen mleka, Noel Murphy, przewodniczący Irish Creamery Milk Suppliers Association (ICMSA) Dairy Committee, podkreślił konieczność dostosowania się podmiotów skupujących mleko i spółdzielni do aktualnych trendów rynkowych. „Podmioty skupujące mleko i spółdzielnie są zobowiązane do nadążania za bieżącymi ruchami na rynku, co powinno skutkować ogólnym wzrostem cen mleka w lipcu, przy czym 45cpl jest bardzo osiągalne” – stwierdził.
Murphy podkreślił, że z perspektywy „ceny spot” średni zwrot zarówno z masła/SMP, jak i WMP przekroczył 45cpl po kosztach przetwarzania. Zauważył, że od połowy maja zwrot brutto z masła / PMP w holenderskich notowaniach mleczarskich przekroczył 51cpl przed odliczeniem kosztów przetwarzania.
Ostatnia holenderska aukcja mleczarska w środę, 7 sierpnia, wykazała wzrost o 250 EUR/t dla tłuszczu maślanego, osiągając 7 070 EUR/t, zbliżając się do trzyletniego szczytu. Pełne mleko w proszku podrożało o 100 euro/t, osiągając cenę 3.960 euro/t, podczas gdy mleko odtłuszczone pozostało na niskim poziomie 2.330 euro/t.
„Istnieje przytłaczające uzasadnienie dla lipcowej podwyżki cen mleka. Abstrahując od uzasadnienia rynkowego, jeśli kiedykolwiek potrzebna była podwyżka cen mleka, to właśnie teraz” – zapewnił Murphy.
Murphy podkreślił krytyczną sytuację, w jakiej znajdują się rolnicy, wzywając zarządy spółdzielni do skrupulatnego przeglądu danych finansowych dotyczących ich dostawców. „Zarządy muszą zrozumieć, że mamy już za sobą tymczasowe trudności; jesteśmy głęboko w przestrzeni, w której coraz więcej producentów mleka rozważa drastyczne zmniejszenie zapasów i wolumenu lub nawet całkowite wycofanie się” – ostrzegł.
Następnie omówił poważne problemy z przepływem gotówki, z którymi borykają się rolnicy, a które powinny się pogorszyć, jeśli zużycie środków produkcji pozostanie wysokie. „Przepływy pieniężne nigdy nie były tak napięte, a sytuacja pogorszy się w nadchodzących miesiącach, jeśli zużycie środków produkcji pozostanie wysokie. Pamiętajmy: nie chodzi tylko o to, jak drogie są te środki produkcji, ale o ilość, którą trzeba będzie kupić. Rynki mówią spółdzielniom, że powinny płacić 45cpl swoim rolnikom-dostawcom – a my, rolnicy-dostawcy, mówimy spółdzielniom, że nigdy nie było to bardziej potrzebne” – podsumował Murphy.
Zobacz także: Szczepionka dla krów może poprawić klimat
