Od kilku lat Ukraina boryka się ze spadkiem populacji bydła, szczególnie w sektorze gospodarstw domowych, na które dodatkowo oddziałują skutki trwającej wojny i rosnące koszty produkcji. Mimo trudności, gospodarstwa przemysłowe podejmują starania, by zwiększać wydajność i wielkość stad, adaptując się do nowych wyzwań.
Spadek populacji bydła: wyzwania i statystyki
Z najnowszych danych Ministerstwa Rolnictwa Ukrainy wynika, że do 1 października 2024 r. liczba bydła spadła do 2,294 mln sztuk, z czego 1,243 mln stanowią krowy, hodowane zarówno w sektorze przemysłowym, jak i domowym. Oznacza to roczny spadek o 7% w stosunku do ubiegłego roku oraz miesięczny o 2% od września 2024 r. Spadek liczebności bydła dotknął w szczególności gospodarstwa domowe, w których populacja krów zmniejszyła się o 9% w skali roku.
Sektor przemysłowy, posiadający około 40% całkowitej populacji bydła, wykazuje większą odporność na kryzysy niż gospodarstwa domowe, choć i tutaj odnotowano spadek pogłowia. W porównaniu do 1 października 2023 r. liczba bydła w gospodarstwach przemysłowych zmalała o 1%, podczas gdy w gospodarstwach domowych spadek wyniósł aż 12%.
Adaptacja gospodarstw przemysłowych i perspektywy wzrostu
Mimo trudnej sytuacji ekonomicznej i społecznej, wiele gospodarstw przemysłowych stara się przeciwdziałać trendowi spadkowemu. W szczególnie bezpiecznych regionach Ukrainy odnotowuje się wzrost liczby gospodarstw mlecznych oraz modernizację obiektów. Według Stowarzyszenia Producentów Mleka (AVM), co najmniej 40 gospodarstw podejmuje działania mające na celu poprawę wydajności i rozbudowę mocy produkcyjnych, inwestując w nowoczesne technologie oraz hodowlę wysokowydajnych stad krów.
Georgiy Kukhaleyshvili, analityk AVM, podkreśla, że rosnąca liczba gospodarstw przemysłowych zwiększa odporność sektora rolnego na wyzwania związane z konfliktem zbrojnym. Przykładem takich działań jest wzrost populacji bydła w obwodzie mikołajowskim i czerkaskim, gdzie odnotowano odpowiednio 1,8% i 0,3% wzrostu liczby bydła w stosunku do ubiegłego roku. W efekcie adaptacji i wdrażania nowych technologii, regiony te mogą w przyszłości stać się wzorcami dla innych gospodarstw.
Wyzwania w regionach frontowych i straty wojenne
Szczególnie trudna sytuacja dotyka gospodarstwa znajdujące się w regionach frontowych, gdzie spadek liczby bydła wynika nie tylko z problemów ekonomicznych, lecz także z bezpośredniego wpływu działań wojennych. Straty bydła wynikają z ostrzałów, a wiele zwierząt zostało pozostawionych na terenach okupowanych, gdzie często są konfiskowane lub sprzedawane przez okupantów. Często konieczne jest także ubijanie rannych zwierząt, co dodatkowo redukuje liczebność stad. Brak państwowych programów wsparcia dla hodowli mlecznej, w połączeniu z tymi stratami, znacząco utrudnia odbudowę sektora hodowlanego.
Ekonomiczne wyzwania sektora hodowlanego
Wojna wywiera silną presję na rentowność ukraińskiego sektora hodowlanego, szczególnie w kontekście wzrostu kosztów produkcji. Wzrost cen paszy, energii elektrycznej oraz deprecjacja hrywny sprawiają, że koszty rosną szybciej niż ceny końcowych produktów mleczarskich. Raport „Ukraina: Wpływ wojny na rentowność produkcji rolnej”, opracowany przez UCAB we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i wsparciem GFDRR, podkreśla, że coraz trudniejsza sytuacja finansowa wpływa na decyzje rolników o ograniczeniu inwestycji w stada i modernizację gospodarstw.
Zobacz także: Uniwersalny sos z serka topionego – idealny dodatek do dań
