Sektor mleczarski na Ukrainie stoi przed poważnymi wyzwaniami, które skłoniły lokalnych przetwórców mleka do zaapelowania o pilne wsparcie ze strony rządu. Problemy te wynikają głównie z niedoborów surowców oraz rosnącego importu, co utrudnia funkcjonowanie branży w obecnym trudnym okresie.
W odpowiedzi na te kryzysowe sytuacje, Parlament Ukrainy zaplanował na 8 lutego wysłuchanie publiczne, które ma na celu szczegółową analizę aktualnych problemów w branży mleczarskiej. Arsena Didura, sekretarza generalnego Związku Przedsiębiorstw Mleczarskich Ukrainy, wskazuje, że kluczowym punktem obrad będzie omówienie skarg przetwórców na krytyczny niedobór surowego mleka.
Zgodnie z tymczasowymi obliczeniami Ministerstwa Rolnictwa i Żywności Ukrainy, w 2023 roku pogłowie bydła na Ukrainie zmniejszyło się o 4%, osiągając poziom 1,29 miliona sztuk. Taka sytuacja przyczynia się do tworzenia się wąskich gardeł, które zwiększają presję na całym łańcuchu wartości, co w konsekwencji prowadzi do wzrostu cen.
Zjawisko to jest wyraźnie widoczne na przykładzie masła, którego średnia cena na rynku ukraińskim wzrosła w zeszłym roku aż o 40%. Taki drastyczny wzrost cen nie tylko obciąża konsumentów, ale również stawia pod znakiem zapytania długoterminową stabilność sektora mleczarskiego na Ukrainie.
Wobec tych wyzwań, ukraińskie mleczarstwo apeluje o wsparcie i interwencję rządu w celu stabilizacji sytuacji oraz zapewnienia przetrwania sektora. Nadchodzące wysłuchanie publiczne może być kluczowym momentem dla przyszłości branży, oferując nadzieję na znalezienie skutecznych rozwiązań dla bieżących problemów.