Ekspert z Merck Animal Health, Tiago Tomazi, DVM, podkreśla, że kluczem do skutecznego leczenia cieląt jest wczesne wykrycie pierwszych symptomów zapalenia płuc.
Podczas niedawnego webinarium organizowanego przez Dairy Calf and Heifer Association, Tomazi podkreślił, że głowa i rysy twarzy cielęcia są pierwszymi miejscami, na które zwraca uwagę w poszukiwaniu objawów choroby oddechowej. „Myślmy o tym, jak czujemy się, kiedy zaczynamy chorować. Cielęta reagują podobnie – mają, łzawiące oczy, ich uszy opadają, ślinią się i częściej liżą nozdrza”, mówił Tomazi.
Myślmy o tym, jak czujemy się, kiedy zaczynamy chorować. Cielęta reagują podobnie – mają, łzawiące oczy, ich uszy opadają, ślinią się i częściej liżą nozdrza
Gdy choroba postępuje, pojawiają się bardziej wyraźne symptomy, takie jak gorączka, senność, brak apetytu czy opuszczona głowa. Jednak, kiedy stają się one oczywiste, często jest już za późno na skuteczne leczenie.
Tomazi podzielił się danymi, które pokazały długoterminowy wpływ uszkodzeń płuc na osiągi cieląt w ciągu całego życia:
Cielęta z przynajmniej 3 cm konsolidacji płuc produkowały średnio o 1 157 funtów mniej mleka w pierwszej laktacji.
Jałówki z konsolidacją płuc w wieku 60 dni miały znacznie wolniejsze tempo osiągania ciąży.
Cielęta z uszkodzeniami płuc wykrytymi w wieku 3 miesięcy miały znacznie mniejsze szanse na przeżycie do pierwszej laktacji.
Opóźnione diagnozowanie chorób oddechowych może prowadzić do nadmiernego stosowania antybiotyków i wyższego ryzyka postępu choroby. W związku z tym Tomazi podkreśla, że kluczem jest odpowiednie szkolenie personelu w zakresie rozpoznawania i skutecznego leczenia chorób oddechowych u cieląt. Wczesna interwencja może zwiększyć wskaźniki wyleczenia i potencjalnie zmniejszyć straty związane z chorobą.