Wysokie ceny masła, sezonowy wzrost skupu mleka i skutki wirusa niebieskiego języka (BTV) to kluczowe tematy wpływające na rynek mleczarski w 2024 roku. Czy wzrost podaży masła obniży ceny w 2025 roku? Jak wirus BTV wpłynął na dostawy mleka? I co oznaczają rosnące ceny serów dla konsumentów? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w naszym najnowszym materiale.
Wysokie ceny masła i ich konsekwencje
Znaczny wzrost cen masła, które w Polsce zdrożało o 50% rok do roku, to efekt rosnących kosztów produkcji i ograniczonej podaży surowca. Według Michała Bieńkowskiego, analityka z International Food&Agri Hub BNP Paribas, wysokie ceny powinny wkrótce skłonić producentów do zwiększenia podaży masła w Unii Europejskiej, co może prowadzić do stabilizacji lub spadku cen już w pierwszym kwartale 2025 roku. W najbliższych tygodniach obserwowany sezonowy wzrost skupu mleka może być dodatkowym czynnikiem łagodzącym napięcia cenowe na rynku.
Perspektywa wpływu wirusa BTV
Na dostawy mleka w UE w 2024 roku negatywnie wpłynął wirus niebieskiego języka (BTV), który ograniczał zdolności produkcyjne w niektórych krajach. Jednak skuteczniejsze ograniczanie rozprzestrzeniania się wirusa w nadchodzących miesiącach może pozytywnie wpłynąć na produkcję mleka i złagodzić presję cenową w sektorze.
Ceny serów – co je napędza?
Ceny serów również wykazują wzrost, co jest konsekwencją wysokich kosztów surowców, w tym mleka, oraz silnego popytu zarówno na rynkach wewnętrznych UE, jak i eksportowych. Stabilna konsumpcja oraz rosnący eksport, szczególnie do krajów trzecich, wzmacniają presję na utrzymanie wysokich cen.
Czy drogie masło wpłynie na popyt na tłuszcze roślinne?
Wysokie ceny masła mogą wpłynąć na częściowe zwiększenie zainteresowania tłuszczami roślinnymi, które często stanowią tańszą alternatywę w przetwórstwie i gastronomii. Jednak specyficzne właściwości smakowe i funkcjonalne masła sprawiają, że jego pozycja na rynku pozostaje silna, a ewentualny wzrost popytu na zamienniki będzie raczej ograniczony.
Produkcja mleka w UE – liczby i konsumpcja
Produkcja mleka w UE utrzymuje się na wysokim poziomie, a przeciętna europejska krowa dostarcza około 7000 litrów mleka rocznie. Konsumpcja pozostaje stabilna – przeciętny Europejczyk wypija 53 litry mleka rocznie i spożywa 4 kg masła.
Podsumowanie i perspektywy
Rynek mleczarski w najbliższych miesiącach pozostanie pod wpływem dynamicznych czynników: sezonowego wzrostu podaży mleka, skuteczniejszego zarządzania zagrożeniami wirusa BTV oraz dalszego popytu na produkty mleczarskie. Wysokie ceny masła i serów mogą zacząć spadać, jeśli produkcja wzrośnie, co zapowiada stabilizację na rynku w I kwartale 2025 roku. Dalsze szczegóły i analizy można znaleźć w najnowszym odcinku programu Food&Agro Sonar.
Zobacz także: Światowe ceny tłuszczu mlecznego osiągają historyczne szczyty